Człowiek stanowi najlepszą inwestycję współczesnego świata. Coraz więcej wydajemy na pedagogów, terapeutów, dietetyków… Nastolatek podejmujący wybór szkoły średniej powinien więc wziąć pod uwagę zapotrzebowanie rynkowe.

SZKOŁA FRYZJERSKA

Taki temat z pewnością wzbudzi śmiech u starszych członków rodziny. Bo cóż za filozofia – chwycić nożyczki i skrócić włosy? Okazuje się jednak, że nie jest to takie proste. Zwykłe cieniowanie wymaga miesięcy doświadczenia. Dlatego szkoły średnie coraz częściej oferują wykształcenie fryzjerskie.

PRAKTYKA

Uczniowie szkoły fryzjerskiej na specjalnych manekinach (oraz odważnych ochotnikach!) poznają tajniki sztuki wizażu. Przedmiotami ich działam są modelowanie, stylizacja, upięcia, dopinki, cięcia. Ponadto poznają sekrety przygotowywania włosów na istotne wydarzenia, takie jak ślub czy wystąpienie w telewizji, zaznajamiają się z najnowszymi trendami.

TEORIA

Aby prawidłowo spełniać swoje zadanie, przyszli fryzjerzy uczą się budowy głowy dziecka i dorosłego. Ponadto przechodzą szkolenie dotyczące… współpracy z klientem. Profesjonalista powinien mieć w sobie odrobinę z psychologa, prawnika oraz wizażysty. Dzięki temu rozmowy z klientem będą satysfakcjonujące dla obu stron.
Dlaczego to takie ważne? Niektórzy przychodzą na cięcie wyłącznie po to, by z kimś porozmawiać, dobry fryzjer powinien więc być otwarty i gadatliwy.

FUTURYSTYCZNE ZAJĘCIA

Przede wszystkim fryzjerstwo i kosmetologia to zawody które mają przyszłość. Jeśli więc gimnazjalista interesuje się wizażem – bez wahania może kontynuować naukę w tym kierunku. Dobrze wykształceni artyści zarabiają nie gorzej niż inżynierowie.
Ponadto w Polsce coraz bardziej brakuje specjalistów w dziedzinie poprawiania wyglądu. Dlatego przedsiębiorcy starają się wypełnić tę niszę rozmaitymi dotacjami, sponsorowaniem, dofinansowaniami. Młodzi ludzie mogą nawet starać się o płatne staże!

Rozważając wszystkie opcje postawione przed gimnazjalistami, warto zwrócić uwagę na szkoły fryzjerskie. Na pozór zdają się niewymagające, oferują jednak stałe, wysokie zarobki, Dopóki punkowie i skinheadzi nie zdominują rynku mody, dopóty specjaliści od włosów będą potrzebni na rynku pracy.